Akcja filmu rozgrywa się w 1940 r. w mieście Konstancja nad Jeziorem Bodeńskim, niedaleko granicy ze Szwajcarią, gdzie Niemcy założyli obóz dla internowanych. Przebywają w nim głównie Anglicy i Francuzi. Trafia tam także młody Polak legitymujący się francuskim paszportem. Obserwując towarzyszy niedoli, dokonuje rozrachunku z własnym życiem, polskimi korzeniami i tradycją. Nie chce oderwać się od polskości, ale jednocześnie stara się nie roztkliwiać nad sobą i swoim pochodzeniem.